wyszli z naszej parafii

Ksiądz Arnold Drechsler

     Ksiądz Arnold Alojzy Drechsler urodził się 15 lutego 1959 roku w Polskiej Cerekwi, w rodzinie Maksymiliana i Marii zd. Pillich. Ochrzczony został tydzień później 22 lutego w zakrzowskim kościele. Mając zaledwie sześć lat, został zaproszony przez ówczesnego proboszcza F. Puzika z ławki dla dzieci do służby przy ołtarzu. Większość ministrantów przebywała w tym czasie na parafialnej pielgrzymce na Górze św. Anny. Sakrament bierzmowania otrzymał 23 maja 1970 r. z rąk biskupa Franciszka Jopa.

 

     Po ukończeniu Szkoły Podstawowej w Steblowie w 1973 roku, rozpoczął naukę w I Liceum Ogólnokształcącym im. H. Sienkiewicza w Koźlu, w klasie o profilu humanistycznym. Po złożeniu egzaminu dojrzałości w 1977 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego Śląska Opolskiego w Nysie. Święcenia kapłańskie przyjął 15 maja 1983 r.  w katedrze opolskiej z rąk biskupa Alfonsa Nossola. Mszę prymicyjną odprawił 22 maja w rodzinnej parafii. 

 

      Po święceniach został wikariuszem w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bytomiu. Po czterech latach, w 1987 r. został mianowany wikariuszem parafii św. Michała Archanioła w Gliwicach. W 1989 r. został wikariuszem w Parafia św. Anny w Zabrzu, a półtora roku później, w lutym 1991 r. został dyrektorem Caritas Diecezji Opolskiej.

 

      Ks. Arnold Drechsler będąc dyrektorem Caritas Diecezji Opolskiej prowadził kilka inwestycji:                 

- remont Centrum Rehabilitacji dla Dzieci im. Ks. Józefa Nathana w Opolu, 

- budowę Centralnego magazynu Caritas w  Winowie,

- remont hospicjum św. Franciszka i budowę Warsztatów Terapii Zajęciowej w Starych Siołkowicach,   

- remont Ośrodka Rehabilitacyjno-Formacyjnego „Skowronek” w Głuchołazach,                     

- budowę Ośrodka Wypoczynkowego Rybak w Gołębiowie,                                                      

- budowę Dziennego Domu Pobytu „Sancta Trinitas” w Gorzowie Śląskim,                              

- remont ośrodka Caritas Pro Familia w Kędzierzynie -Koźlu,                                                    

- remont Łaźni dla osób bezdomnych w Opolu,                                                                           

- wyposażenie Hospicjum św. Anny w Kędzierzynie -Koźlu,

- remont Przystani św. Benedykta dla uchodźców z Ukrainy w Długomiłowicach

 

     Ks. Drechsler nadzorował program wyposażania wszystkich szpitali, przychodni oraz gminnych i wiejskich ośrodków zdrowia w nowoczesną aparaturę medyczną oraz zaopatrzenie wszystkich DPS-ów i ZOL-i w sprzęt do rehabilitacji i pielęgnacji chorych. Wartość urządzeń wyniosła 16,2 miliona marek DM. Pieniądze pochodziły od Rządu Niemiec i były skierowane do naszego regionu ze wzglądu na Mniejszość Niemiecką. Z tego samego źródła pochodziły pieniądze na utworzenie sieci 54 Stacji opieki Caritas oraz 33 gabinetów rehabilitacyjnych. Obydwa projekty, które nadzorował ks. Drechsler są bezprecedensowe w skali całej Polski.

     W 1994 r. w Folwarku pod Opolem na cysternie po benzynie ktoś napisał nacjonalistyczne i obraźliwe hasło: „Nossol do Berlina”. Ks. Arnold wykazał się odwagą i parafrazując oraz ośmieszając autora dopisał „po sprzęt medyczny”.

 

     Za swą działalność i pomoc udzieloną osobom potrzebującym na terenie Diecezji Opolskiej oraz w krajach dotkniętych kataklizmami i klęskami żywiołowymi otrzymał nagrody:

  • Srebrny (2008) i Platynowy (2017) Laur Umiejętności i Kompetencji - Izba Rzemieślnicza;
  • Diamentowa Spinka (2008) – nagroda dziennika NTO;
  • Mosty Dialogu (2010) – nagroda Mniejszości Niemieckiej;
  • Odznaka Honorowa „Za Zasługi dla Województwa Opolskiego” (2018);
  • Srebrny Krzyż Zasługi Prezydenta RP (2018).

     W listopadzie 2004 r. został obdarzony tytułem honorowym kapelana Jego Świątobliwości.

Od października 2013 r. jest członkiem Rady Naukowej Instytutu Badań Nauczania Papieskiego przy Centrum Kultury i Nauki WTUO w Kamieniu Śląskim. A od lutego 2016 r. pełni funkcję członka Rady Kapłańskiej oraz członka Kolegium Konsultorów Diecezji Opolskiej.

 

     Ksiądz Prałat dr Arnold Drechsler zafascynowany jest osobą i dziełami Papieża Benedykta XVI, którego miał zaszczyt spotkać osobiście w Auli Pawła VI w 2007 roku. Po abdykacji Ojca Świętego w 2013 roku, przyjaciel Papieża arcybp. Alfons Nossol w trakcie prywatnej wizyty w klasztorze Mater Ecclesiae, uzyskał dla ks. Arnolda książkę Papieża „Jezus z Nazaretu„ z osobistą dedykacją autora. 


Siostra Maria Antonia

      Siostra Maria Antonia urodziła się w Boże Narodzenie, czyli 25 grudnia 1946 roku w Zakrzowie jako Julia Krystyna Kubina, chociaż w parafii bardziej znana jest jako Krista Kubinowa. Była najmłodszą z dwanaściorga dzieci (czworo zmarło w dzieciństwie) Jerzego i Julianny z domu Syrzisko.

     Mała Krista, podobnie jak jej koleżanka Urszula Janecka, były bardzo pobożne i proboszcz ks. F. Puzik, zaproponował ich matkom, aby przygotowały dziewczynki do przyjęcia  Eucharystii. Zarówno Krista, jak i Ula przystąpiły do I Komunii Świętej jako sześciolatki. Sakrament bierzmowania przyjęły 12.04.1955 r.

     Pani Julianna, matka Krystyny, powiedziała kiedyś: „Momy Was pięcioro, jedną mogemy oddać Bogu”. Gdy Krystyna podrosła i skończyła szkołę podstawową, oznajmiła że pragnie wstąpić do zgromadzenia Sióstr Św. Jadwigi.

     We wrześniu po odpuście wraz z Urszulą pojechały do Katowic – Bogucic. Obłóczyny, czyli uroczyste przyjęcie habitu zakonnego miało miejsce 7 lipca 1964 r. Krystyna przyjęła wtedy imię s. M. Antonia. Pierwsze śluby złożyła w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w 1966 r. w Bogucicach. W tym roku rozpoczęła też pracę w Zakładzie Wychowawczym w Katowicach, a od 1970 pracowała w Domu Opieki z Załężu.

     W sobotę 21 sierpnia 1971 roku siostra M. Antonia przyjęła śluby wieczyste w klasztorze w Katowicach – Bogucicach. Ówczesny proboszcz ks. Ferdinand Puzik pragnął, aby młode siostry powtórzyły swe śluby wieczyste w rodzinnej parafii i zwrócił się z prośbą do Matki Prowincjalnej, aby wyraziła zgodę na taką uroczystość w Zakrzowie. Nazajutrz, w niedzielę 22 sierpnia, siostra M. Antonia wraz z siostrą M. Amatą powtórzyły śluby w swoim rodzinnym kościele w Zakrzowie, w obecności biskupa Wacława Wyciska z Opola. 

     Od 1973 roku siostra M. Antonia pracowała w Domu Prowincjonalnym w Katowicach, a w 1979 r. rozpoczęła posługę w Przyszowicach, gdzie zajmowała się wypiekaniem komunikantów. W 1985 r. została przeniesiona do Skorzeszyc, gdzie jadwiżanki przybyły ze Śląska na zaproszenie bp. Stanisława Szymeckiego, aby pracować w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach. Wraz z innymi siostrami dbała o to, aby alumni nie byli głodni, w domu panował porządek, a w kaplicy istniał odpowiedni wystrój.

     Od 1992 roku pełniła funkcję ekonomki w Domu Prowincjonalnym, a od 1996 r. rozpoczęła pracę w Domu Rekolekcyjnym Archidiecezji Katowickiej w Kokoszycach. Dziewięć lat później w 2005 r. ponownie przeniesiono ją do Piekarni Hostii w Przyszowicach. Po dwóch latach w 2007 r. wróciła do Bogucic, a od 2012 r. była przełożoną Domu w  Centrum Spotkań i Dialogu Diecezji Kieleckiej im. Arcybiskupa Jerzego Matulewicza w Skorzeszycach. Od 2021 roku ponownie przebywa w klasztorze w Przyszowicach.

 


Siostra Maria Tita

     Siostra Maria Tita urodziła się 13 października 1906 roku w Zakrzowie, jako córka Franciszka Mięsopust  i Janiny z domu Wrobel. Następnego dnia na chrzcie św. otrzymała imię Anna. Sakrament bierzmowania przyjęła 8 lipca 1917 r.

     Do Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza w Trzebnicy wstąpiła 1 października 1931 r. Nowicjat rozpoczęła 26 czerwca 1932 r. Pierwsze śluby zakonne złożyła 27 czerwca 1934 r., a trzy lata później, również 27 czerwca 1937 r., złożyła śluby wieczyste.

     Już w drugim roku nowicjatu s. Tita rozpoczęła posługę w Domu Starców w Kamieńcu, gdzie pracowała aż do 1954 r. W tym czasie pielęgnowała też chorych ambulatoryjnie oraz czuwała nocami przy ciężko chorych w przyległych miejscowościach.

     Od 2.08.1954 do 5.05.1960 r. siostra posługiwała w Trzebnicy w Szpitalu, jako pielęgniarka. A od 5.05.1960 jako pielęgniarka w Domu Opieki dla chorych na raka w Łabędach.

     Gdy ciężko zachorowała musiała udać cię do szpitala w Gliwicach. Niestety nie udało się jej już pomóc. Pan życia i śmierci uwolnił ją od ciężkich cierpień i zabrał do Siebie po wieczną nagrodę 21 grudnia 1965 roku, po oddanym życiu zakonnym, w 59 roku życia i 26 roku profesji zakonnej.


Siostra Maria Adelbalda

 

     Siostra Maria Adelbalda urodziła się 31 października 1931 roku w Zakrzowie w rodzinie Jana Morawin i Pauliny z domu Dybała. Na chrzcie otrzymała imiona Elisabeth Agnes.

     Do Zgromadzenia Sióstr Pielęgniarek Trzeciego Zakonu Regularnego św. Franciszka wstąpiła 28 lipca 1956 r. Pierwszą profesję złożyła 3 maja 1959 r. w Ołdrzychowicach Kłodzkich.

     Siostra M. Adelbalda w latach 1958 – 1959 pełniła posługę pielęgniarki w szpitalu w Oleśnie, a następnie od 5.09.1959 r. w szpitalu w Kłodzku – Jurandowie. Nie szczędziła sił w swoim posługiwaniu, jako długoletnia instrumentariuszka na bloku operacyjnym często była wzywana również dodatkowo do nocnych operacji. Była bardzo ofiarna, cierpliwa i sumienna w wykonywaniu swojej pracy. Zawsze uśmiechnięta i gotowa udzielić pomocy oraz duchowego wsparcia. Była lubiana przez innych i często odwiedzana przez tych, z którymi współpracowała.

     W czasach, w których trudno było zdobyć niektóre leki, siostra Adelbalda przywoziła lub przysyłała lekarstwa, tak potrzebne dla zakrzowskich parafian.

     Siostra M. Adelbalda była dobrą, cichą i rozmodloną Siostrą. Jej miłość do Boga i Matki Najświętszej do końca była dla niej życiową siłą. Każdego dnia już od wczesnych godzin porannych zawsze pierwsza w kaplicy, trwała przed Panem, polecając Mu wszystkie ważne intencje i sprawy.

     W latach od 1995 do 2001 pełniła posługę przełożonej domu. Sama żyjąc ubogo, dla sióstr zawsze życzliwa, dobra i hojna.

     W sobotę 2 maja 2009 r. Siostra Maria Adelbalda świętowała 50-lecie ślubów zakonnych w domu zakonnym Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Szpitalnych w Kłodzku.

We wspólnocie z radością i wielką ofiarnością wykonywała różne posługi. Przez długi czas troszczyła się o klasztorny ogród, uprawiając warzywa i dbając o kwiaty; pracowała również w pralni. W ostatnich latach siły nie pozwalały jej już na dalszą pracę w ogrodzie. Do końca jednak pełniła posługi w pralni.

     Żyła cicho i skromnie i tak odeszła do Pana. Dnia 16.04.2013 r. około godziny 20.30 jej stan zdrowia nagle pogorszył się. Wezwano pogotowie ratunkowe, ale Pan wcześniej zabrał ją już do siebie.

     Ceremonie pogrzebowe odbyły się w sobotę 20 kwietnia 2013 r. w Kłodzku – Jurandowie i tam też została pochowana na cmentarzu parafialnym.


Ojciec Serafin Latacz

     Ojciec Serafin Latacz urodził się 30 października 1932 r. w Zakrzowie w rodzinie Aloisa i Marii z domu Adamek. Na chrzcie świętym otrzymał imiona Franz Karl. Miał czworo rodzeństwa. Sytuacja w rodzinie była bardzo ciężka, więc małego Francka, który często chorował, zabrała do Zabrza jego ciotka Anna Latacz. Wrócił do Zakrzowa, aby uczęszczać na lekcje w szkole podstawowej (Volkschule). Następnie rozpoczął naukę w gimnazjum w Zabrzu, którą po roku musiał przerwać z powodu zbliżającego się frontu.  W okresie II Wojny Światowej zginął ojciec przyszłego franciszkanina i jego starszy brat. Po wojnie Franciszek Latacz rozpoczął naukę w Technikum Górniczym w Zabrzu.

Już jako młody chłopak przejawiał zamiar obrania stanu duchownego. Jego ówczesny proboszcz z parafii pw. św. Anny w Zabrzu pisał: „Franciszek odznaczał się zawsze szczerą religijnością w szkole, w kościele i wśród młodzieży.” Nikogo nie zdziwiło, gdy mając niespełna 16 lat, wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych - Franciszkanów. 

     W dniu 16 czerwca 1951 r. otrzymał w Borkach Wielkich habit zakonny wraz z nowym imieniem Serafin i rozpoczął nowicjat. Od 1952 roku studiował filozofię i teologię na Wyższym Seminarium Duchownym we Wrocławiu. W czerwcu 1954 r. nastąpiła likwidacja wrocławskiego klasztoru przez władze komunistyczne i całe seminarium zostało przeniesione do Kłodzka, więc tam Serafin Latacz kontynuował swoje studia. W dniu 19 lipca 1956 roku złożył śluby zakonne w Kłodzku. Półtora roku później 16 lutego 1958 r. przyjął we Wrocławiu święcenia kapłańskie z rąk księdza biskupa Andrzeja Wronki.

     W czerwcu tegoż roku, jako młody kapłan, został skierowany do pracy duszpasterskiej w Parafii pw. św. Franciszka i św. Leonarda w Dusznikach Zdroju. Ojciec Serafin często odprawiał msze św. w kościele filialnym w Zieleńcu, oddalonym od Dusznik Zdroju o 11 km. Droga do Zieleńca była uciążliwa zwłaszcza zimą, gdy przez zaspy i zamiecie śnieżne musiał pokonać ją na motorze.

     W styczniu 1961 roku przełożeni przenieśli Ojca Serafina do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gliwicach, gdzie został wikariuszem parafialnym. Od 1 czerwca 1967 roku pełnił obowiązki wikariusza kooperatora w Parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kłodzku, nad którą opiekę sprawował zakon jezuitów. Ojciec Serafin wraz z dwoma innymi kapłanami zostali przydzieleni do pomocy duszpasterskiej we wschodniej części parafii. Zarząd Prowincji w dniu 9 maja 1972 ustanowił Ojca Latacza administratorem, a następnie proboszczem parafii Matki Bożej Różańcowej w Kłodzku. Ojciec Serafin zorganizował od podstaw parafię franciszkańską w Kłodzku. To dzięki niemu w latach 1974-1975 kościół oraz budynek klasztoru został gruntownie odnowiony. Przez pewien okres czasu był też lektorem Wyższego Seminarium Duchownego.

     W lipcu 1983 roku został przeniesiony przez władze zakonne do Niemiec. Tam od 25 września pełnił urząd gwardiana, a następnie administratora w parafii Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w Marienweiher -  jednym z najstarszych maryjnych miejsc pielgrzymkowych w Bawarii w Niemczech. Do parafii tej należą również kościoły filialne w Stammbach, Marktleugast i Traindorf, a także w Neuensarg i Mannsflur. Później objął opieką kapłańską także miejscowości Kupferberg i Guttenberg. W dniu 9.08 1994 roku został wybrany na urząd wikarego domu.

     W czasie pobytu w Marienweiher Ojciec Serafin zasłynął nie tylko jako dobry kapłan i katecheta, ale także jako inwestor i budowniczy. To dzięki niemu w latach 1984-1986 przeprowadzono całkowity remont świątyni: renowację wszystkich ołtarzy, gruntowne odnowienie wnętrza  kościoła oraz elewacji, remont posadzki, renowację ław i konfesjonałów oraz montaż nowej instalacji centralnego ogrzewania wraz z nowym piecem. W latach 1986 – 1989 generalnie odnowił klasztor i budynek kantora oraz dom zakrystianina w Marktleugast. Na przełomie 1988/1989 poddał renowacji szafę organową i zlecił zbudowanie nowych organów braciom Mann z Marktbreit. Ponadto wybudował Dom Opieki św. Marcina.

     W 1993 roku, w 800 – lecie istnienia, dzięki staraniom Ojca Serafina, kościół w Marienweiher otrzymał papieski tytuł bazyliki mniejszej. Ponadto Ojciec Latacz ożywił ruch pielgrzymkowy z 60 do 100 grup rocznie. Nawiązał również partnerstwo z węgierską gminą Pilisszentivan.

     Za swoją pracę mianowano Ojca Serafina radcą duchownym, a w sierpniu 2005 roku odznaczono go Złotym Medalem Zasług dla gminy. Został też honorowym członkiem „Przyjaciół Bazyliki”. Zwano go też „Budowniczym Pomostów” pomiędzy Śląskiem, Frankonią i Węgrami.

     Jego pragnieniem było, aby zostać w Marienweiher do końca życia. Zasnął 22 października 2008 roku na 8 dni przed swoimi 76 urodzinami, kiedy to chciał przekazać władzę młodszym zakonnikom.

27 października kilkaset osób i kilkudziesięciu księży oraz zakonników modliło się na pogrzebie Ojca Serafina. Przybył też ojciec prowincjał Wacław Chomik z Wrocławia wraz z współbraćmi zakonnymi z Polski. Przyjechała delegacja z Węgier, a także rodzina i ksiądz proboszcz Stefan Jenek z Zakrzowa. Ojciec Serafin Latacz pochowany został w Marienweiher.

 


Ksiądz Raphael Morawin

      Ksiądz Raphael Ignaz Morawin urodził się 16 listopada 1931 r. w Zakrzowie, w rodzinie Hermana i Albiny z domu Dyballa. Jako mały chłopiec został ministrantem.

 

     Na początku lutego 1945 roku, gdy żołnierze Armii Czerwonej wkroczyli do parafii, ksiądz proboszcz Ferdynand Puzik został wyrzucony z plebanii i znalazł schronienie w domu państwa Morawin. Przez dwa tygodnie wraz z gospodarzami ukrywał się w piwnicy. Tam każdego dnia odprawiał mszę świętą. Stacjonujący w tym czasie w domu Morawinów żołnierze radzieccy nie przeszkadzali w tych nabożeństwach. Jedni biernie przyglądali się ceremonii, inni wychodzili, by nie przeszkadzać.

      W drugiej połowie lutego Rosjanie nakazali mieszkańcom Zakrzowa ewakuować się za Odrę. Ksiądz Puzik i jego parafianie dotarli, aż do Sierakowic pod Gliwicami. Wrócili stamtąd niespełna tydzień przed Wielkanocą. Kościół i plebania były zdewastowane, więc ksiądz Puzik znowu zatrzymał się w domu rodzinnym swego ministranta Raphaela i znów odprawiał tam msze święte.

     Ojciec przyszłego księdza, Herman Morawin, dostał się do rosyjskiej niewoli. Gdy powrócił w październiku 1945 roku obiecał, że ufunduje krzyż upamiętniający te wydarzenia.

 

     Po wojnie Raphael ukończył naukę w Szkole Podstawowej w Steblowie. Następnie zdał maturę w Liceum Ogólnokształcącym w Koźlu i wstąpił do Seminarium Duchownego w Nysie. Święcenia kapłańskie przyjął 17 czerwca 1956 r. w katedrze w Opolu. Mszę prymicyjną odprawił 24 czerwca w parafialnym kościele w Zakrzowie. W tym samym roku został wikarym w parafii św. Jerzego w Sławikowie. Następnie w 1957 r. został przeniesiony do Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Zabrzu Rokitnicy. Tam wraz z dwoma innymi kapłanami sprawował opiekę duszpasterską nad około 16 tysiącami wiernych. Skoncentrował się głównie na pracy z młodzieżą, lekcjach w szkole i chórze kościelnym. W 1960 r. został mianowany wpierw administratorem, a następnie proboszczem we Włodzieninie i Wojnowicach (powiat głubczycki). W tych wioskach musiał usunąć wiele ruin, ponieważ teren ten był nadal zdewastowany przez wojnę. Obie społeczności musiały zostać odbudowane wewnętrznie i zewnętrznie, ponieważ mieszkali tam również przesiedleńcy z terenów Polski.

     Nowy etap życia rozpoczął się w 1970 roku, kiedy wyjechał do Niemiec. Rok później został przydzielony do diecezji Würzburg, gdzie biskup diecezjalny Josef Stangl zaproponował mu posadę proboszcza w parafii pw. św. Mikołaja w Kleinwenkheim, a w 1975 r. przejął także parafię Wermerichshausen. W 1978 roku został proboszczem w Herschfeld i opiekował się także parafią w Heustreu oraz jej filią w Fridritt. Swoją posługą kapłańską objął również Klinikę Kardiologiczną w Bad Neustadt do 1993 roku, a od 1987 filię parafii w Dürrnhof. Ponadto opiekował się kaplicą w okolicy Salzburga do 1995 roku.

     Ksiądz Raphael Morawin zainicjował i nadzorował renowację pięciu kościołów podczas swojej pracy kapłańskiej - w Kleinwenkheim, Fridritt, Wermerichshausen, Dürrnhof, oraz stary kościół w Herschfeld. Pod jego kierunkiem zostało rozbudowane przedszkole w Herschfeld. Uczył języka niemieckiego w Szkole Językowej dla emigrantów. Prowadził także lekcje religii w miejscowej szkole związkowej. Towarzyszył również Katolickiemu Stowarzyszeniu Kobiet jako duchowy doradca. Frauenbund uczynił go członkiem honorowym.

 

     Von Oktober 1991 bis November 1992 war Morawin Pfarrverweser für Salz und Strahlungen. Seine Liebe zum Kolpingwerk dokumentierte er mit der Übernahme verschiedener Ämter, sowohl auf örtlicher als auch auf Bezirksebene. So war er ab 1978 bis 2006 Präses der Kolpingfamilie Herschfeld, 1985 bis 1991 stellvertretender Bezirkspräses, von 1991 bis 2001 Bezirkspräses und anschließend noch einmal stellvertretender Bezirkspräses. Der Kolpinbezirksverband Rhön-Grabfeld ernannte ihn zum Bezirksehrenpräses. Von 1995 bis 2000 war er außerdem stellvertretender Dekan für das Dekanat Bad Neustadt. 2002 war der Jubilar auch Pfarradministrator der Pfarrei St. Ägidius Rödelmaier. (za: https://www.rhoenundsaalepost.de/lokales/aktuelles/art2826,434682)

 

     Od 1978 do 2010 roku pełnił w dekanacie Bad Neustadt funkcję pomocnika ds. powołań kapłańskich i zakonnych.

 

     Przez cały czas utrzymywał kontakt z rodzinną parafią. Gdy tylko było to możliwe, odwiedzał rodzinne strony. Ojciec księdza Raphaela zmarł przedwcześnie i nie zdążył wybudować obiecanego krzyża, dlatego jego syn postanowił wypełnić testament ojca. Przed swym domem rodzinnym w Zakrzowie ufundował krzyż z czarnego marmuru. W dniu 3 września 2006 roku, w pięćdziesiątą rocznicę swoich święceń kapłańskich, ksiądz Raphael Morawin w asyście księdza Stefana Jenka oraz księdza Arnolda Drechslera poświęcił nowy krzyż, wzniesiony na pamiątkę wydarzeń z 1945 roku.

 

      W dniu 1 maja 2007 roku biskup Friedhelm Hofmann przyjął rezygnację ks. Morawina i podziękował mu za wieloletnią lojalną i dobrą posługę duszpasterską. Kapłan - senior przeszedł na emeryturę, którą spędził w Bad Neustadt.

 

     Ksiądz Raphael Morawin odszedł do Pana 13 marca 2019 roku, w wieku 87 lat. Pogrzeb odbył się 16 marca w kościele parafialnym w Bad Neustadt - Herschfeld, gdzie został pochowany.

 


Ksiądz Josef Kudella

      Ksiądz Josef Kudella urodził się 26 lutego 1931 r. w Zakrzowie w rodzinie Edmunda i Heleny z domu Kosjan. Ukończył szkołę podstawową w Zakrzowie, później gimnazjum w Raciborzu, a po 1945 roku w Koźlu. Młody Józef Kudella był też jednym z pierwszych członków utworzonej w 1919 r. zakrzowskiej orkiestry. Po maturze studiował filozofię i teologię w Wyższym Seminarium w Nysie. 19 czerwca 1955 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk biskupa częstochowskiego Zdzisława Golińskiego, a 26 czerwca odprawił w rodzinnej parafii mszę prymicyjną.

        W latach 1955 – 1958 był wikarym w kościele św. Andrzeja w Zabrzu, a od 1958 r. został administratorem, a następnie proboszczem parafii św. Józefa Robotnika w Myślinie. W 1960 r. wyjechał do Niemiec i od razu zaczął posługę w diecezji Hildesheim. W 1961 r. tamtejszy biskup przeniósł go do parafii w Hemeringen. Tam zbudował kościół pw. Matki Kościoła, z którego korzystało wielu katolików – przesiedleńców. W 1963 roku założył tam również chór kościelny św. Maryji.

      15 czerwca 1968 r. przybył do parafii w Meine. Tam wybudował kolejny kościół pw. św. Andrzeja.  W 1975 r. ks. Kudella został przeniesiony do diecezji augsburskiej (w 1988 r. został do niej inkardynowany). Najpierw posługiwał w parafii pw. św. Piotra i Pawła w Genderkingen i tam, w 1980 r. świętował srebrny jubileusz kapłaństwa.  Na przełomie  1981/1982 r.  rozpoczął posługę w kościele św. Marcina w Donauwӧrth – Riedlingen w parafii Wӧrnitzstein z filią św. Felicji w Schӓfstall. W 1996 r. przeszedł na emeryturę, ale korzystając z dobrego jeszcze zdrowia wyjechał na misje do Kamerunu. Po powrocie przebywał w Bad Neustadt. Jako emerytowany ksiądz z pasją pomagał w całym dekanacie i poza nim. Pracował także w ośrodku ewangelizacyjnym Haus Raphael Bad Soden-Salmünster. W 2015 roku doznał udaru, po którym mógł już tylko koncelebrować.

      Ksiądz Josef Kudella, odszedł do Pana 7 października 2020 r. Pogrzeb odbył się w poniedziałek 12.10.2020 r. w jego rodzinnym kościele pw. św. Mikołaja. Liturgii przewodniczył ksiądz biskup Paweł Stobrawa. Ciało śp. ks. Kudelli zostało złożone na zakrzowskim cmentarzu.

 

Życie w Duchu - powołanie i misja

Fragment mszy świętej:

 

 

 


Ksiądz Josef Piecek

      Ksiądz Josef Piecek urodził się 19 grudnia 1907 r. w Zakrzowie. Ukończył gimnazjum w Głubczycach. Studiował teologię we Wrocławiu i Pasawie.  Święcenia kapłańskie przyjął 18 kwietnia 1938 r. w Pasawie - archidiecezja ołomuniecka.

       Został wikariuszem w Baborowie, a 1 listopada 1938 r. w Nasiedlu. 16 marca 1941 r. wikariusz generalny Josef Martin Nathan ustanowił go wikariuszem w Zatorze, dekanat Karniów.

       W 1948 r. wyjechał do Austrii. Tam został wikariuszem w Bockfliess koło Wiednia. Od 1950 r. aż do przejścia na emeryturę w 1993 roku ksiądz Piecek był proboszczem parafii Kukmirn w diecezji Eisenstadt.

      Przez krótki czas opiekował się kościołami w Deutsch Tschantschendorf, Heugraben, Rohr w Burgenland oraz Gerersdorf niedaleko Güssing. Był prokuratorem dziekana oraz członkiem Rady Dziekanatu Güssing.

      Został odznaczony tytułem radcy duchowego oraz był członkiem biskupiej rady konsystorialnej. Otrzymał honorowe obywatelstwo miasta Kukmirn.

      Po przejściu na emeryturę ksiądz Josef Piecek mieszkał najpierw w Kukmirn i Eisenhüttl, a następnie w 1994 roku przeniósł się do domu św. Franciszka w Güssing, gdzie troskliwie opiekowano się nim aż do śmierci.

      Odszedł do Pana 27 czerwca 2000 r. w wieku 93 lat, w 63 roku życia kapłańskiego. Ceremonia pogrzebowa odbyła się w obecności biskupa diecezjalnego 1 lipca 2000 r. w kościele parafialnym w Kukmirn. Został pochowany na miejscowym cmentarzu.

 


Zasady przetwarzania danych

Dotyczące danych z formularza wysyłanych ze strony.

Dane z powyższego formularza będą przetwarzane przez naszą firmę jedynie w celu odpowiedzi na kontakt w okresie niezbędnym na procedowanie przekazanej sprawy. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne do przetworzenia zapytania. Każda osoba posiada prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania i usunięcia oraz prawo do wniesienia sprzeciwu wobec niewłaściwego przetwarzania. W przypadku niezgodnego z prawem przetwarzania każdy posiada prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego. Administratorem danych osobowych jest Parafia św. Mikołaja w Zakrzowie, siedziba: Zakrzów, Chopina 118.